W sobotę 12 kwietnia br. w budynku Fundacji Edukacji Społecznej „Ekos” w Swarzędzu odbyła się uroczystość ogłoszenia wyników i wręczenia nagród oraz wyróżnień w XIV-tej edycji Konkursu „Złota Żabka” i XXI edycji, przeznaczonej dla gimnazjalistów „Złotej Żaby”. Na uroczystość, jako jeden z laureatów Złotej Żabki w dziedzinie Literatury i Języka Polskiego zaproszony został uczeń naszej szkoły – Jakub Trojanowski. Szóstoklasista był jednym spośród 80 uczniów uhonorowanych w tym niezwykłym konkursie, który bawi i uczy, a przede wszystkim promuje wśród uczniów niestereotypowe myślenie i poszukiwanie alternatywnych rozwiązań problemów. Jakub próbował swych sił zarówno w „Żabce” Matematycznej, jak i w Konkursie w Dziedzinie Literatury i Języka Polskiego. Żeby znaleźć się w ścisłym gronie laureatów musiał zmierzyć się z zadaniami na dwóch etapach konkursu. Do pierwszego – szkolnego etapu – przystąpiło ogółem 12587 uczestników z klas piątych i szóstych szkół podstawowych miasta Poznania oraz powiatów: poznańskiego, gnieźnieńskiego, grodziskiego, kościańskiego, obornickiego, nowotomyskiego, szamotulskiego, średzkiego, śremskiego, wągrowieckiego, wolsztyńskiego i wrzesińskiego. Drugi etap konkursu, w którym wzięło udział ogółem 350 uczniów - zwycięzców etapów szkolnych, odbył się w sobotę 22 marca w Swarzędzu. Konkursowe zadania tradycyjnie nie należały ani do łatwych, ani do konwencjonalnych. Wymagały od uczestników pomysłowości, inwencji i odwagi w myśleniu, łączyły walory edukacyjne z cechami dobrej zabawy i rozrywki intelektualnej. Jednym słowem – było się nad czym głowić! W ciągu 60 minut Jakub musiał rozwiązać szereg niebanalnych językowych łamigłówek, a także napisać wierszyk, wykorzystujący podobieństwo między wyrazami. Pomysłowość naszego szóstoklasisty spodobała się zarówno nam, jak i organizatorom konkursu, którzy zamieścili Jego wierszyk w szkolnej gazetce. Para lwów z miasta Lwowa Spytała się raz Augusta z Augustowa. „Kiedy indyk się indyczy, a czy piernik się pierniczy? Czy komary się przekomarzają, od kiedy konie koniczynę zjadają?” Lwy wróciły do swego Lwowa, a biedny August z Augustowa co nów sprawdza to od nowa. (ika)
|